Jeden z najznakomitszych polskich muzyków, mistrz jazzowej trąbki - Tomasz Stańko - co roku zaprasza do Bielska-Białej fantastycznych artystów z całego świata. Jak sam przyznaje, program Jazzowej Jesieni komponuje niczym swoje utwory. Na autorski koncert zaprasza do Bielska-Białej 14 listopada. A na cały festiwal, któremu w tym roku towarzyszy hasło „Odmienne harmonie”, od 8 do 15 listopada.

Autorski projekt Tomasza Stańko to tradycja Jazzowej Jesieni. Dyrektor artystyczny festiwalu na jeden wieczór staje na scenie, by podsumować sezon lub szukać nowych wyzwań. – Zdarza się, że koncert zagrany podczas Jazzowej Jesieni staje się punktem wyjścia, inspiracją do nowego projektu. A czasem to okazja, by wrócić do brzmień, motywów, które towarzyszyły mi  w minionym roku – mówi Tomasz Stańko. – Tym razem zagram w kwartecie. Jak zwykle, kluczem dla moich projektów jest dobór muzyków. Towarzyszyć będą mi: Eric Revis na kontrabasie, Andrew Cyrille na perkusji i Brian Settles na saksofonie. Liczą się improwizacja, impuls, naturalność. 

Tomasz Stańko jest związany z bielskim festiwalem od pierwszej edycji, która odbyła się w 2003 roku. Program tworzy we współpracy z prestiżową wytwórnią ECM. Do udziału w Jazzowej Jesieni zaprasza artystów, których zna, podziwia lub z którymi chętnie spotkałby się na scenie. Ale w programie szukać można także skojarzeń z pozamuzycznymi pasjami Tomasza Stańko. To artysta, który dzieli czas między Warszawę a Nowym Jork. Uprawia to, co w branży muzycznej, określa się mianem jazz as a way of life, czyli jazz jako sposób na życie. Umie odnaleźć porządek w globalnym pędzie. Jest częstym gościem słynnego nowojorskiego muzeum sztuki współczesnej MoMA. Czerpie inspiracje ze sztuk wizualnych, odkrywa bogactwo kultur całego świata. Może dlatego w Bielskim Centrum Kultury, po prezentacji nowej odsłony Tomasz Stańko Project, usłyszymy właśnie Egberto Gismontiego. To wybitny wirtuoz. Jest nie tylko legendą brazylijskiego jazzu, ale również kompozytorem z klasycznym wykształceniem, pianistą, gitarzystą oraz etnomuzykologiem. Zapowiada się fascynujący wieczór i porywający festiwal artystycznej różnorodności i otwartości. Sam Tomasz Stańko nie zdradza więcej - Muzyka jest sztuką czystą i abstrakcyjną, im mniej zapowiem, tym czystsza pozostanie jej intencja – mówi.