Facebook YouTube
« wróć do TEATR
  • 16-04-2016

    Teatr w Radomiu poleca!

    Jeśli jeszcze wahacie się Państwo, czy warto wybrać się do radomskiego teatru na „Annę Kareninę”, przeczytajcie, co o spektaklu pisze prasa:

     

    "Anna Karenina" w radomskim teatrze to efektowne widowisko, które przenosi nas w świat XIX Rosji, wielobarwnej, intrygującej, tętniącej emocjami, spętanej ograniczeniami konwenansów.

    Dla tych, którzy obejrzeli niedawną filmową brytyjską adaptację powieści, mamy dobrą wiadomość – w Radomiu zrobili to lepiej. Przedstawienie na podstawie powieści Lwa Tołstoja, w adaptacji i reżyserii Grigorija Lifanova to Wydarzenie przez duże W. Polecam.

    Alicja Gryz, www.radomnews.pl, 29.09.2013

     

    "Annę Kareninę" ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Uroda spektaklu przyćmiewa nawet wszystkie skróty i uproszczenia, jakich reżyser nie mógł się ustrzec przenosząc na scenę epickie dzieło Lwa Tołstoja. Anna w interpretacji Katarzyny Dorosińskiej zdobywa z miejsca publiczność. Trudną rolę Anny Dorosińska buduje bardzo stonowanymi środkami wyrazu, nadając swej postaci urok a jednocześnie obdarza ją psychologiczną głębią.

    Młoda aktorka jest także jakby stworzona do XIX-wiecznego kostiumu: piękne suknie zaprojektowane przez Zofię de Ines leżą na Annie wprost cudownie.

    Wszyscy pojawiający się na scenie aktorzy tworzą pod wodzą reżysera arcyciekawą galerię postaci.

    (…) Rosyjskie romanse są tłem dla miłości. Ubarwiają też spektakl, który ma bardzo oryginalną formę. Spektakl ma rozmach a taniec nadaje mu dodatkowo ekspresję i żywioł. Tym bardziej, że motywem przewodnim muzyki jest walc "Maskarada" Chaczaturiana.

    Jeżeli ktoś nie zna książki, ta "Anna" zachęci go do przeczytania powieści.

    Barbara Koś, "Echo Dnia", 28.09.2013

     

     Zapraszamy:  22, 23, 24 kwietnia  2016 r. o godz. 18.00

                               21,22 maja 2016 r. o godz. 18.00

     

     

     

     

     

     

     

     

    Z komentarzy internautów:

     

    (whateva): ZDECYDOWANIE POLECAM. Byłam na premierze i uważam, że spektakl niesamowity! Ja od samego początku widziałam w oczach Wrońskiego miłość do Anny. Szkoda mi było Karenina, który moim zdaniem postąpił właściwie. Świetnie dobrana obsada. Cudownie po prostu!

     

     

     

     

    Po sukcesie "Zbrodni i kary" Lifanov znów zabiera nas do Petersburga. Tym razem omijamy mroczne zakątki miasta nędzy i ubóstwa, by trafić do wytwornego, arystokratycznego świata, gdzie w śnieżnym zamęcie rodzi się głośny romans.

    Niezwykle autentyczną postać tworzy Jarosław Rabenda. Karenin w jego interpretacji staje się kimś wyjątkowym. Widz z wielkim zaciekawieniem podąża za silnymi odczuciami zdradzonego, konserwatywnego męża. Każdy moment Rabendy na scenie jest doskonały i porywający.

    Pierwsza część spektaklu zachwyca i angażuje. Jej zaskakujące zakończenie pobudza ciekawość i zaostrza apetyt. (…)

    Małgorzata Ziewiecka, www.coolturalnyradom.pl, 1.10.2013

     

     

    Historia stara jak świat. Ona - nieszczęśliwa i samotna w małżeństwie spotyka pewnego dnia mężczyznę, w którym się zakochuje. Namiętności, żądze i wreszcie wielka miłość a obok mąż, z którym coraz trudniej żyć, gdy kocha się innego człowieka.

    Na „Annę Kareninę" w ujęciu Lifanova składa się: interesująca gra aktorska, wspaniała scenografia, muzyka i rozwiązania sceniczne, które zaskoczą niejednego znawcę i miłośnika powieści Tołstoja. Katarzyna Dorosińska w roli tytułowej zagrała kobietę, na którą nagle spada wielkie uczucie, z którym nie potrafi sobie poradzić. Potrafi wzruszać, jak i budzić zachwyt (taniec na balu stołecznej arystokracji w objęciach Wrońskiego). To ostatnie jest również zasługą wspaniałych sukien zaprojektowanych przez Zofię de Ines, od których nie sposób oderwać oczu.

    Paulina Aleksandra Grubek, Dziennik Teatralny, 30.09.2013
     
     

    Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego w Radomiu, pl. Jagielloński 15

« wróć do TEATR

Pogoda

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz porcję najświeższych informacji

Nasi partnerzy