- Zróbcie coś z tym! – zwracali się do nas z gorącym postulatem goście

Uliczki. Obiecujemy, zrobimy. W 2014 r. zapewnimy wszystkim jeszcze

więcej atrakcji i przejście tych kilkuset metrów zabierze Państwu 20 minut.

Tymczasem, już w tym roku pobiliśmy kolejne rekordy a nawet dokonaliśmy

cudu. We wszystkich programach „Uliczki Tradycji” zaprezentowało się

oprócz zaproszonych  artystów spoza Radomia, 78 osób z grup działających

na co dzień w Resursie. To członkowie: Teatru Poszukiwań i Teatru Resursa,

grupy wokalnej, grupy tanecznej oraz 5 zespołów muzycznych. Dodatkowo

wspierali ich nasi przyjaciele jak choćby występujących jako Jan Kiepura:

Konrad Przerwa i Mateusz Mąkosa (to cud, bo jak wiadomo Kiepura był tylko

jeden:), młodzi muzycy z Zespołu Szkół Muzycznych: Piotr Zarzyka i Marcin

Wieczorek. Nigdy a z tylu naszych wykonawców nie zaprezentowało się

na „Uliczce”. Kolejny rekord padł podczas VI Radomskiego Rajdu Dawnych

Automobili. Przybyła na niego jedna załoga aż z Przemyśla. Jeszcze nigdy w

rajdzie nie brało udział autko aż z tak daleka. Co więcej, załodze z Przemyśla

bardzo się u nas podobało i obiecuje, że będzie stale gościć na „Uliczce”.

A oto statystyka liczkowa. 7 i 8 września odbyło się:

- 4 programy sceniczne (Kabaret Gentelman, „Resursa- Miraż”, Cafe

Resursa, „Po dnie podniebienia”)

- 2 spektakle teatralne („Garb jak Góra Synaj”, „Wybryki przy obiedzie”)

- 9 koncertów (Kapela bez Pardonu, Halniacy, Shalom, Old Times, orkiestra

wojskowa, koncert Kiepurów Dwóch, dwie odsłony „Grania pod zrazy” w

wykonaniu Zjednoczonych Sił Resursy, koncert tang, recital grupy Fiction w

ramach „Grania pod Zrazy”)

- 5 programów plenerowych (wycieczka „Na tropach smaków”, prezentacja

oddziałów grupy rekonstrukcji historycznej z VI LO – i tu znów rekord, bo

tylu pań w mundurach nie było jeszcze dotąd na „Uliczce, uliczne pokazy

tańca i nauka tańca, prezentacja dawnych przepisów kulinarnych przygotowana

przez Teatr Poszukiwań, zabawa w gotowanie dla dzieci i inne zabawy dla

najmłodszych na dziedzińcu)

- 6 konkursów (konkurs na przebranie z epoki w którym wzięło w sumie udział

ponad sto osób, konkurs elegancji dawnych aut, rajd automobili, dwukrotny

konkurs na zjedzenie radomianki czyli „Rozsmakuj się w Radomiu…,

konkursy podczas wycieczki „Na tropach smaków”, konkurs sprawności

dawnych rowerów)

- 3 pokazy filmowe (premiera filmu o Stanisławie Wierzbickim i 2 seanse w

Starym Kinie)

- 5 wystaw (gołębi na której swoje okazy prezentowało 26 wystawców, „Niebo

w gębie” – ta wiąż do obejrzenia w Resursie, kiermasz staroci, aranżacja

dawnych wnętrz i mody w holu oraz kawiarni, „Przybytniewski”

czyli wystawa w galerii przygotowana przez  Zespół Szkół Przemysłu

Spożywczego)    

- pokaz i nauka tanga (niedziela, sala baletowa)

- pokaz ogniowy na finał

czyli w sumie 36 wydarzeń przez dwa dni!!! Nic dziwnego, że gdy tylko

skończyliśmy, to zaraz zrobiło się smutno i deszczowo. W końcu tylko

nad „Uliczką Tradycji” zawsze świeci słońce.

P.S. Zjedzonych zrazików z kaszą i innych smakołyków jakoż i litrów trunków

rozmaitych spożytych podczas „Uliczki” nie jesteśmy w stanie zliczyć.

Tortu w kształcie Resursy zafundowanego przez firmę „Kilian”, którym

częstowaliśmy na zakończenie imprezy, starczyło dla ponad 300 osób.