W 2013 r. minęły dwie okrągłe rocznice związane z Trybunałem Skarbowym: 400 lat
od jego powołania i 250 od ostatniej sesji. Po raz pierwszy w kraju została uroczyście
przypomniana koronna instytucja sprawiedliwości, która przez prawie 150 lat obradowała na
radomskim zamku.
Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, jako współorganizator obchodów podjęło
się organizacji wystawy, która przybliży współczesnemu widzowi ten zapomniany, a ważny
epizod w historii Rzeczypospolitej i naszego miasta.
Ekspozycja muzealna została zorganizowana kilkaset metrów od nieistniejącego już
zamku, w którym odbywały się sesje Trybunału przez cały czas jego urzędowania i gdzie
przechowywano akta trybunalskie. Akta wywożone po każdych obradach do Warszawy,
spłonęły w czasie powstania warszawskiego jako część zbiorów Archiwum Akt Dawnych.
Do dzisiaj zachowały się tylko fragmentaryczne pozostałości dokumentów, przechowywane
w różnych archiwach, bibliotekach i muzeach. Nie powstała ikonografia ukazująca Trybunał
Skarbowy i Radom w tym czasie, dlatego też przedstawienie pełnej działalności Trybunału
Skarbowego jest niemożliwe.
W czasie przygotowań do wystawy korzystaliśmy ze źródeł i nielicznych opracowań
dotyczących Trybunału Radomskiego, oraz z liczniejszych opracowań dotyczących
Trybunału Koronnego. Zasady funkcjonowania obu instytucji były podobne, różnice polegały
na zakresie kompetencji.
Powstanie Trybunału Skarbowego wiąże się z kontrolą skarbu państwowego przez Sejm.
W 1590 r. sejm rozdzielił skarb królewski od państwowego. Skarb państwowy składał się z
części królewszczyzn i starostw. Główny dochód publiczny przynosiła kwarta z tych dóbr
zwana skarbem rawskim. Stały dochód państwowy dawały: cła, które przy rozdziale skarbu
zostały przy państwie; mennice państwowe; pogłówne: żydowskie, tatarskie i chrześcijańskie;
hiberna – opłata z dóbr królewskich i kościelnych na „chleb zimowy” dla wojska i od 1717
r. podatek od duchowieństwa i szlachty „subsidum charitativum”. Niestałym dochodem
publicznym były różnego rodzaju jednorazowe podatki zatwierdzane przez sejm w wysokości
zależnej od potrzeby wojennej. Podatki zwane poborem zbierali poborcy wybierani przez
sejm i sejmiki.
Za wyjątkiem hiberny, którą początkowo dysponował hetman wielki koronny, a potem
komisja hibernowa we Lwowie, skarbem publicznym zarządzał podskarbi wielki koronny i
podlegli mu szafarze delegowani do tej funkcji przez sejm i sejmiki.
Prawie cały dochód państwowy przeznaczony był na utrzymanie wojska i systemu fortyfikacji
obronnych. Z pozostałej części dochodu opłacani byli urzędnicy i wydatki na delegacje
zagraniczne.
Nadzór nad prawidłowym ściąganiem dochodu i zgodnym z prawem wydatkowaniem
publicznych pieniędzy sprawował sejm z ramienia którego działał Trybunał Skarbowy.
Trybunał kontrolował i rozliczał poborców, rozpatrywał roszczenia finansowe wojska,
rozstrzygał spory pomiędzy podskarbim a poborcami, skargi na rabunki wojskowe, skargi
cywilów na wojsko i odwrotnie, skargi na poborców.
Przedstawienie rozległego tematu Trybunału Skarbowego, dotykającego historii ustroju,
skarbowości i wojskowości, było zadaniem dość trudnym, ale staraniem naszym było
zaprezentowanie go w sposób możliwie atrakcyjny, dostarczający nie tylko wiedzy
historycznej, ale i doznań artystycznych.
Wystawa została podzielona na trzy części przedstawiające: instytucję Trybunału
Skarbowego, wojsko i historię polskiego pieniądza obejmującego czasy od Zygmunta III
Wazy po Augusta III Sasa.
W części pierwszej przestawiono instytucję Trybunału Skarbowego głównie poprzez sylwetki
osobistości trybunalskich i dokumenty dotyczące działalności tej instytucji.
Wystawę rozpoczyna dokument Ordinatio Ivdicior:Tribunal Radom z 1614 r. powołujący
Trybunał Koronny Skarbowy. Wśród zaprezentowanych dokumentów są: uchwały sądu
głównego Trybunału Skarbowego Radomskiego z lat 1717-1727, akta Komisji Generalnej
Radomskiej z listą deputatów wyznaczonych na sejmie lubelskim w 1705 r., księgi
metrykalne kościoła farnego Radomiu z nazwiskami prezydentów i marszałków trybunału,
coroczne kosztorysy z utrzymania fortyfikacji kresowych oraz dokument wystawiony przez
podskarbiego Bogusława Leszczyńskiego w 1658 r., polecający wypłatę zalęgłego żołdu
chorągwi Dziewanowskiego.
Każdy Trybunał rozpoczynał się uroczystą mszą świętą odprawianą w kościele pw. św. Jana
Chrzciciela. Zachowało się kazanie wygłoszone podczas Trybunału Skarbowego w 1692
r. Prezentujemy konstytucje sejmowe wyznaczające terminy obrad Trybunału Skarbowego
z nazwiskami deputatów i określeniem głównego problemu, jakim miał się zajmować
najbliższy trybunał, np. w 1613 r. miał przebadać pobór podatków z lat 1609-1612; w 1674
r. osądzić nieobecnych pod Chocimiem w 1673 r. Przez kilka lat po „wiktorii wiedeńskiej”
trybunał zajmował się wypłatą pieniędzy należnych za udział w kampanii 1683 r.
W galerii portretowej przedstawiono podskarbich wielkich koronnych, którzy jako
najwyżsi urzędnicy zajmujący się skarbem państwowym, kontrolą finansów publicznych i
zwierzchnictwem nad mennicami państwowymi, byli obowiązani do obecności w Trybunale
Radomskim. Prezentujemy portrety m.in. Jana Andrzeja Morsztyna (podskarbiego w latach
1668-1685), Marka Matczyńskiego (1682-1692), Hieronima Augustyna Lubomirskiego
(1692-1702), Jana Ansgarego Czapskiego (1738-1742), który wcześniej był dwukrotnie
deputowany z województwa chełmińskiego.
Z racji pełnionego urzędu na sesje do Radomia przyjeżdżali również marszałkowie nadworni.
Na wystawie prezentujemy portrety m.in. Jerzego Augusta Mniszcha (marszałka nadwornego
1773-1775), Jerzego Sebastiana Lubomirskiego (1650), Łukasza Opalińskiego (1650-1662).
Deputaci do Trybunału Skarbowego wybierani byli spośród senatorów i posłów. Od 1667
r. zamiast posłów sejmowych wybierano deputatów z sejmików, a od drugiej połowy
XVII w. deputatów wybierało również wojsko. Przedstawicieli w trybunale miało także
duchowieństwo. Deputaci nie byli zawodowymi sędziami. Na ogół wybierani byli działacze
sejmowi i sejmikowi, którzy w różnych komisjach zajmowali się sprawami skarbowymi,
gospodarczymi i wojskowymi. Wszyscy deputaci mieli doświadczenie wojskowe i często
duże zasługi wojenne. Deputaci składali przysięgę w Radomiu. Przysięgali sądzić uczciwie,
sprawiedliwie, bez przyjmowania korzyści materialnych i obietnic przyszłych zaszczytów.
Obradowali przez sześć tygodni, codziennie od godziny16 do 22.
Wśród deputatów byli m.in. Marek Radoszewski podkomorzy wieluński deputat w 1620
r.; Prokop Lipski, pisarz ziemski kaliski- deputat z województwa kaliskiego w 1628 r.;
Marcin Kątski, wojewoda kijowski, general artylerii- deputat z senatu w 1690 r.; Franciszek
Lubomirski- deputat w 1693 r.; Jan Tarło, wojewoda lubelski, dwukrotnie deputowany w
1717 r. i 1726 r.; Stanisław August Poniatowski, pułkownik regimentu łanowego (później
król)- deputat z ziemi łomżyńskiej w 1752 r.
Trybunał Skarbowy wzorem Trybunału Koronnego miał swojego marszałka i prezydenta.
Marszałek wybierany był przez wszystkich deputatów, przewodniczył sesjom sądowym,
czuwał, by trybunał rozpatrywał sprawy właściwie i sądził sprawiedliwie. Dbał o powagę
Trybunału i jego bezpieczeństwo, sprawował kontrolę nad wojskiem przydzielonym do
ochrony trybunału i deputatów. Atrybutem sprawowanej władzy była laska marszałkowska.
Niestety, nie zachowała się wymieniona przez Jana Lubońskiego w Monografii historycznej
miasta Radomia laska marszałka Antoniego Lubomirskiego, którą ufundował marszałek
wielki koronny Franciszek Bieliński z 1743 r. Przechowywana ona była w skarbcu klasztoru
ojców bernardynów w Radomiu.
W galerii portretów marszałków Trybunału Skarbowego przedstawiamy m. in. Wacława
Rzewuskiego- marszałka w1731 r., który wielokrotnie przyjeżdżał do Radomia jako pisarz
polny, później jako hetman polny koronny; Stanisława Chomętowskiego - marszałka w
1725 r., który był w Radomiu jako deputat w 1717 r. i jako hetman polny koronny; księcia
Antoniego Benedykta Lubomirskiego - marszałka w 1743 r. i deputata w latach 1744 -1746,
Franciszka Bielińskiego – marszałka w 1728 r. i marszałka nadwornego (1732-1742).
Prezydentem Trybunału Skarbowego był biskup wyznaczany przez duchowieństwo. Jego
obowiązkiem było uczestniczenie w posiedzeniach trybunału i obrona interesów kościoła na
forum trybunalskim.
Prezentujemy portrety m.in. biskupa krakowskiego Felicjana Konstantego Szaniawskiego
- prezydenta w latach 1718-1719, biskupa płockiego Stanisława Andrzeja Załuskiego -
prezydenta w 1733 r.; biskupa krakowskiego Jana Aleksandra Lipskiego, deputata w 1737
r.- prezydenta w 1738 r., biskupa warmińskiego Adama Grabowskiego - prezydenta w latach
1743-1744, z którym wiąże się fundacja figury św. Jana Nepomucena przed kościołem
farnym w Radomiu.
Ilustracją obrad trybunału jest obraz Romana Szwojnickiego Sejmik szlachecki oraz
powiększenia fotograficzne scen sejmikowych i typów szlachty Piotra Norblina. Również
przekonująco przestawia obrady rysunek Władysława Barwickiego Sąd trybunalski.
W części drugiej wystawy prezentujemy wojsko.
Trybunał radomski spełniał ważną dla Korony funkcję skarbowo-wojskową w trudnym dla
Rzeczypospolitej XVII i XVIII w.
Wiek XVII był dla Polski czasem licznych wojen, zarówno obronnych jak i zaczepnych,
ze Szwecją, Rosją i Turcją. Kresy południowe nękane były ciągłymi najazdami Tatarów
krymskich. Dochodziło również do niepokojów wewnętrznych: w Koronie wywołanych
rokoszami antykrólewskimi, które dwukrotnie zakończyły się walkami bratobójczymi, a
na Ukrainie wywołanych powstaniami kozackimi, które trwały z różnym natężeniem przez
cały wiek XVIII. W pierwszym dziesięcioleciu XVIII w. częściowo na ziemiach polskich
toczyła się wojna północna. W polityce wewnętrznej konflikt Augusta II z konfederatami
doprowadził do wojny domowej zakończonej w 1717 r., a na początku lat 30. XVIII w.
toczyła się wojna o tron zwolenników Stanisława Leszczyńskiego i Augusta III.
Zaangażowane w wojny wojsko było nieregularnie opłacane, co doprowadzało do licznych
rozbojów oraz grabieży i mogło spowodować trudną do opanowania sytuację w kraju.
Dlatego też sprawy zaległego żołdu były głównym problemem, który rozstrzygany był w
Radomiu. Od drugiej połowy XVII w. trybunał sądził również spory wojskowe dotyczące np.
braku awansu czy niesłusznej degradacji. Do Radomia przyjeżdżali hetmani koronni, pisarze
polni i liczne delegacje wojskowe, aby rozliczyć się z otrzymanych dochodów i wydatków.
Na wystawie zaprezentowane zostały portrety wojskowych oraz broń będąca na wyposażeniu
armii w XVII i XVIII w. Na uwagę zasługują portrety hetmanów i pisarzy koronnych, m.in.
Marcina Kalinowskiego - hetmana polnego od 1646 r.; Stanisława Rewery Potockiego -
hetmana polnego od 1652 r., hetmana wielkiego od 1654 r.; Feliksa Potockiego, deputata
w 1673 r. - hetmana polnego od 1692 r., hetmana wielkiego od 1702 r.; Adama Mikołaja
Sieniawskiego - hetmana polnego od 1702 r., hetmana wielkiego od 1706 r.; Michała
Potockiego - pisarza polnego od 1686 r. i deputata z senatu w 1717 r. i 1736 r.; Stefana
Koniecpolskiego - hetmana polnego od 1618, hetmana wielkiego od 1632 r.; Jana
Sobieskiego - hetmana polnego od 1666 r., hetmana wielkiego od 1668 r.; Jana Klemensa
Branickiego - hetmana polnego od 1735 r., hetmana wielkiego od 1752 r.
Wojsko tłumnie przyjeżdżające do Radomia w ogromnej większości pozostaje bezimienne,
zostało zaprezentowane poprzez portrety anonimowych szlachciców w zbrojach, często z
atrybutami władzy wojskowej w rękach.
Armia polska w tym okresie składała się z dwóch autoramentów: narodowego, w skład
którego wchodziła jazda lekka, pancerna i husaria oraz cudzoziemskiego, składającego się z
głownie z piechoty, artylerii i dragonii. Armia narodowa zorganizowana była w chorągwie,
a cudzoziemska na wzór zachodni w regimenty. W armii cudzoziemskiej służyli mieszkańcy
Korony i Litwy, a tylko w niewielkiej części cudzoziemcy.
Na wystawie prezentujemy uzbrojenie różnych formacji wojskowych. Uwagę zwraca
husaria, elitarna siła armii polskiej. Była to ciężka jazda z charakterystycznymi skrzydłami
przymocowanymi z tyłu do siodeł lub zbroi, ze skórami dzikich zwierząt narzuconymi na
ramiona. W żadnej innej europejskiej armii to specyficzne uzbrojenie nie występowało.
Charakterystyczne uzbrojenie przetrwało w symbolice wojska polskiego, tj. skrzydła
czy krzyże kawaleryjskie z napierśników. Pokazujemy półpancerze husarskie z aplikacją
krzyża kawaleryjskiego, szyszaki, koncerze, szable husarskie, pistolety oraz kopie skrzydeł
husarskich, kopii i proporców.
Wśród militariów są m.in. kolczugi, kirysy, zbroje kolczo-płytowe, bechtery i juszmany,
chroniące głowę: misiurki, szyszaki: pappenheimery, turbanowe, hełm saperski.
Broń biała to m.in: szable typu węgierskiego, tureckiego, zachodnioeuropiejskigo, szpady,
jatagany, oraz przede wszystkim karabele.
Broń palna to np.: pistolety, strzelby, arkebuzy, hakownice.
Broń obuchowa np.: czekany, nadziaki, toporki, buławy i buzdygany pełniące również rolę
atrybutów wojskowych. Broń drzewcową tj.: partyzany. Pokazujemy również łuki i strzały,
rzędy końskie.
W tej części wystawy tłem dla przedstawień militarnych są powiększenia Rokowania w
Starym Targu T.Dollabelli z plafonów pałacu biskupiego w Kielcach. Wybraliśmy fragmenty
ilustrujące różne rodzaje wojska za Władysława IV. Ilustracją wojsk za czasów saskich są
fragmenty tapiserii Przegląd wojsk pod Zabułtowem za Augusta III.
W trzeciej części wystawy pokazujemy monety, które były w obiegu w XVII i XVIII
w., a także wagi, sakwy, skarbonki, beczki i skrzynie do przewożenia i przechowywania
pieniędzy. W tej części pokazujemy również medale z epoki z wizerunkami władców
począwszy od Zygmunta III Wazy do Augusta III Sasa, reprezentujących najwyższą władzę w
Rzeczypospolitej.
Wystawie towarzyszą odpowiednio wybrane teksty uzupełniające wiedzę o Trybunale
Skarbowym, skarbowości, wojsku, pieniądzu .
Staraliśmy się, aby dzieła sztuki prezentowane na wystawie nie tylko dokumentowały
historię, ale też dostarczały wrażeń estetyczno - artystycznych.
Postaci związane z trybunałem radomskim zostały zaprezentowane na charakterystycznym
dla polskiego baroku portrecie sarmackim. Na portretach uwzględniono daty życia, tytuły,
powiązania genealogiczne, pełnione godności i herby, podkreślając w ten sposób zasługi i
wysoką pozycję społeczną portretowanego. Uwagę zwracają monumentalne całopostaciowe
portrety magnatów: Hieronima Augustyna Lubomirskiego, Jerzego Sebastiana Lubmirskiego
Józefa Wandalina Mniszcha i Jerzego Augusta Mniszcha, Tomasza Zamoyskiego. Wizerunki
niektórych osobistości przedstawione są na portretach trumiennych, wśród nich jest portret
Franciszka Rychłowskiego, kasztelana sandomierskiego i Marka Radoszewskiego, deputata
na trybunał radomski w 1620. Portrety te malowano na blasze i ustawiano podczas pogrzebu
w kościele, przy trumnie, jako jeden z elementów castrum doloris.
Na wystawie prezentujemy ubiór polski, tj. żupan i kontusz przepasany ozdobnym pasem.
Strój ten odzwierciedlał wschodnie gusta szlachty, na które wpływ miało sąsiedztwo Tatarów,
Turków i narodów Wschodu. Orientalny rodowód mają również tkaniny, kobierce, dywany i
pasy szlacheckie, wzorowane na wschodnim uzbrojeniu bechtery, juszmany, szable tureckie
czy jatagany.
Wystawę uzupełniają eksponaty zawiązane z podróżą, tj. kufry czy przenośne biurka –
putyny, zegar powozowy, komplety sztućców podróżnych. Prezentujemy też przybory do
pisania. Pobożność sarmacką zaznaczamy poprzez pokaz ryngrafów i szkaplerzy.
W czasie trwania trybunału, w Radomiu przebywało liczne grono interesantów oraz
okoliczna szlachta i ogromna rzesza różnego autoramentu wojska. Był to okres licznych
spotkań towarzyskich, wymiany informacji, zabawy. Ilustracją tej część sarmackiej
obyczajowości są znalezione na radomskim zamku liczne fragmenty szklanych flasz i
kielichów z XVII i XVIII w. Na zaaranżowanym stole prezentujemy bogatą kolekcję talerzy,
mis, kufli, kielichów, dzbanów, świeczników.
Elżbieta Kwiecień