https://www.traditionrolex.com/26

Radom Kulturalny
Facebook YouTube
« wróć do NASZE MIASTO
  • 12-02-2013

    „NIE!" dla wypalania traw na Mazowszu

    „NIE!

    W siedzibie Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu 11 lutego odbyło się oficjalne rozpoczęcie kampanii społecznej „NIE! Dla wypalania traw na Mazowszu”. Statystyki informują, że powiat radomski znajduje się na czele w niechlubnym rankingu największej ilości zgłoszeń dotyczących wypalania traw w naszym województwie.

    Marzec i kwiecień to miesiące, w których liczba pożarów łąk i nieużytków rolnych wyraźnie wzrasta. Dlatego strażacy zwracają uwagę na problem już teraz. Jak informuje Wojewoda Mazowiecki, w 2012 r. w naszym województwie podpaleń traw było ponad 12 tys! Jest to dwukrotnie więcej niż w roku 2011.

    - Pożary traw nie powstają samoistnie, w 99,9 procentach sprawcą jest człowiek. Wiele osób sądzi, że tego typu działania to rodzaj pielęgnacji ziemi, którą w każdej chwili da się opanować. Jednak bardzo często pożar traw przeradza się w podpalenie budynków, lasów – mówi Gustaw Mikołajczyk, mazowiecki komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej. - W zeszłym roku w trakcie pożarów traw rannych zostało kilkanaście osób, trzy osoby zginęły - w tym jeden strażak.

    Pożary traw najczęściej występują na południu Mazowsza. W 2012 r. najwięcej było ich w powiatach: radomskim – 970, szydłowieckim – 688, przysuskim – 380 i w mieście Radom – 590.

    - Kampania jest adresowana do dzieci, młodzieży, rolników oraz mieszkańców terenów wiejskich. O pomoc prosimy także Kościół i Lasy Państwowe – informuje Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki. W gimnazjach i w szkołach ponadgimnazjalnych na terenie gmin, w których pożarów traw w ostatnich latach było najwięcej, odbędą się lekcje prowadzone przez strażaków, pracowników Lasów Państwowych i policjantów. Zainteresowane placówki powinny w tym celu skontaktować się z miejscową komendą straży pożarnej. Głównym celem kampanii jest uświadomienie, że wypalanie traw jest prawnie zabronione oraz że ma ono niekorzystny wpływ na rośliny czy też zwierzęta. Chcemy również poinformować, że tego typu działania po prostu się nie opłacają.

    Włodzimierz Górlicki, starosta powiatu szydłowieckiego przypomniał o znanym sposobie na zapobieganie pożarów, do których dochodzi po podpaleniu traw.

    - Chcemy wprowadzić obowiązek wykaszania pasów przeciwpożarowych i izolowania tych miejsc, które są szczególnie zagrożone pożarem. Staramy się wpajać mieszkańcom takie prewencyjne postępowania. Mam nadzieję, że w przyszłości ustawa o takich działaniach będzie zmuszać właścicieli posesji do takiego zachowania i takich czynności – mówi starosta.

    Komendant Gustaw Mikołajczyk wspomniał również o tym, że średni koszt wyjazdu jednego zastępu straży pożarnej do małego pożaru to koszt ok. 400 zł.

    Źródło: www.cozadzien.pl


« wróć do NASZE MIASTO

Pogoda

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz porcję najświeższych informacji

Nasi partnerzy

https://www.traditionrolex.com/26