Uczestnicy Akademii: Ivy Chan, Todd Craven, Simonida Dragović, Francis Guy, Robert Henley, Christian Hoerbov-Meier, Maria Kapetaniou, Eleni Kyprianou, Bastien Ricquebourg, Klemens Starybrat.
Wykładowcy: Jonathan Brett, Maciej Żółtowski
W programie m. in.:
Fryderyk Chopin: Koncert fortepianowy e-moll
Gaetano Donizetti: Aria Convien Partir (opera Córka pułku)
Giacomo Puccini:Walc Musetty (opera Cyganeria)
Współorganizator:
Classic Concerts Trust
MECENAS R.O.K.:
Radwag Cena biletu: 10zł
Rozpoczęły się warsztaty Międzynarodowej Akademii Dyrygentów. Młodzi dyrygenci z Australii, Cypru, Wenezueli, Chin, Cypru oraz z Polski przyjechali do Radomia już w sobotę 29 czerwca i przez cały tydzień będą szlifować swoje umiejętności pod czujnym okiem dwóch znakomitych dyrygentów - Jonathana Bretta oraz dyrektora Radomskiej Orkiestry Kameralnej Macieja Żółtowskiego. Efekty całotygodniowej pracy młodych dyrygentów będą mogli ocenić melomani podczas Koncertu Finałowego 6 lipca w Zespole Szkół Muzycznych Sala Koncertowa im. Krzysztofa Pendereckiego przy ulicy 25 Czerwca 70. To piąta edycja Akademii dla muzyków, którzy chcą poznać tajniki kierowania zespołem jakim jest Orkiestra.
Dla początkujących dyrygentów warsztaty są wyjątkową okazją sprawdzenia swych predyspozycji i umiejętności. Zawód dyrygenta wymaga bowiem nie tylko świetnej znajomości partytur utworów muzycznych, ale także umiejętności zapanowania nad ludźmi za pomocą gestu. ,,Podstawą dyrygowania są ruchy rąk stanowiące zasadniczy środek porozumiewania się z orkiestrą. W dyrygowaniu, które spełnia rolę łącznika między partyturą a orkiestrą, ruch powinien być ekonomiczny, plastyczny, dynamiczny, a ponadto sugestywny do tego stopnia, aby łącznie z mimiką mógł narzucić orkiestrze odpowiednią artykulację dźwięku, zaznaczoną w partyturze. Określonej zatem artykulacji ruchu powinna odpowiadać określona artykulacja dźwięku. Jaki ruch-taki dźwięk - oto zasada, która powinna być przestrzegana w praktyce dyrygenckiej”. (Edward Bury „Podstawy techniki dyrygowania”)
Dyrygenci pojawili się późno, ale szybko zajęli najważniejsze miejsce w hierarchii muzyków. Jeszcze w połowie XIX stulecia orkiestrom potrzebny był jedynie ktoś pilnujący, by grała równo. Prekursorami byli Feliks Mendelssohn i Richard Wagner, którzy prezentowali nie tylko własne utwory. Kiedy jednak ten ostatni zabiegał, by w Monachium powstała klasa kształcąca dyrygentów, pomysł nie wzbudził zainteresowania. Wiek XX uczynił z dyrygentów bogów wielbionych przez tłumy. Stali się niezbędni, bo powstawały coraz bardziej skomplikowane utwory, orkiestra bez przewodnika pogubiłaby się w nich. Ale wpływali też na rozwój muzyki. Kompozytorzy wiedzieli, że mogą na nich liczyć, nie ograniczali się zatem w pomysłach. To była epoka wielkich mistrzów, o nieograniczonej władzy. Samo ich pojawienie się w sali prób i na estradzie wzbudzało respekt. Arturo Toscanini wymyślał muzykom od złodziei i bandytów i nikt nie śmiał protestować. Herbert von Karajan wyniosłym milczeniem wymuszał bezwzględne posłuszeństwo. Dyrygent przygotowując dzieło muzyczne do prezentacji przed publicznością powinien bardzo szczegółowo i wszechstronnie dokonać analizy dzieła, a więc formy, stylu, tekstu, programu literackiego, ładunku emocjonalnego, aby możliwie dokładnie poznać intencje autora. Dopiero wtedy można przystąpić do tworzenia własnej koncepcji, która jest warunkiem rozpoczęcia pracy z zespołem, a następnie wykonania, czyli interpretacji. Natomiast dobór środków wyrazu może zaważyć na koncepcji dyrygenta, a nawet na treści utworu. Kształt przebiegu utworu muzycznego musi się wyrażać w kształcie gestów, mimiki i pantomimiki dyrygenta. W zasadzie krótkim dźwiękom odpowiada krótki gest, ostrym - ostry, łagodnym - łagodny. To na barkach dyrygenta spoczywa cała odpowiedzialność za przygotowanie utworu oraz efekt końcowy, czyli prezentacja dzieła przed publicznością. Tego wszystkiego uczestnicy akademii będą uczyli się pod okiem dwóch znakomitych, doświadczonych artystów jakimi są Jonathan Brett oraz Maciej Żółtowski. Cechą wyróżniającą warsztaty w Radomiu od innych prowadzonych na całym świcie jest to, że ich uczestnicy ćwiczą z prawdziwą, profesjonalną orkiestrą, jaką niewątpliwie jest Radomska Orkiestra Kameralna. Efekty warsztatów będą mogli ocenić sami Radomianie podczas koncertu finałowego 6 lipca w Sali Koncertowej Zespołu Szkół Muzycznych w Radomiu. Tym razem młodzi dyrygenci będą musieli zmierzyć się także z parą solistów. Przy fortepianie zasiądzie Marcin Wieczorek, natomiast partie wokalne wykona jedna z pasywnych uczestniczek Akademii Ioli Mousteri (sopran). Po raz kolejny podczas jednego koncertu Radomską Orkiestrą Kameralną będzie dyrygowało aż 10 dyrygentów.
Ivy Chan – Chiny (Hong Kong) Todd Craven – Stany Zjednoczone Simonida Dragović - Serbia Francis Guy - Cypr Robert Henley - Australia Maria Kapetaniou - Cypr Eleni Kyprianou – Cypr Wojciech Pławner - Polska Bastien Ricquebourg – Francja Klemens Starybrat – Polska