https://www.traditionrolex.com/26

Radom Kulturalny
Facebook YouTube
  • 12-01-2019

    Wystawy, wystawy...

    Szanowni Państwo!

    Od 8 stycznia zapraszamy na zbiorową wystawę fotografii członków RTF Kompozycja w bieli  w Małej Galerii RTF (Biblioteka Główna, ul. Piłsudskiego 12).

    Struktura obrazu fotograficznego stanowi wypadkową trzech składowych: jasności, barwy i nasycenia. Czym jest więc kompozycja w bieli? Jest wszystkim tym, czym te trzy czynniki, skorelowane odpowiednio, pozwolą wydobyć istotę koloru białego w przedstawianym obraz. Biel to symbol, ale również nastrój, spokój, a w fotografii często oszczędność wyrazu, podkreślona delikatnym muśnięciem kolorem. Biel wraz z czernią to podstawowe barwy w fotografii, są przeciwieństwem, więc dominują, są najważniejsze, fascynują. W tej prezentacji starać się będziemy przekonać widza o sile bieli w fotografii.

    Od 9 stycznia będzie można obejrzeć wystawę prac Henryka Sarny Sarna na polskich dróżkach.

    Henryk Sarna (ur. 1933 r.) – malarz, który ma na swoim koncie imponujący dorobek artystyczny, w tym wiele wystaw indywidualnych i udział w wystawach zbiorowych. Tematyka jego szkiców i obrazów to przede wszystkim pejzaże, krajobrazy typowe dla wsi, miast i miasteczek, obiekty sakralne. Często bierze udział w plenerach środowiskowych. Szkicownik i blok akwarelowy są jego nieodłącznym ekwipunkiem. W 2018 r. minęło 70 lat jego artystycznej wędrówki, wystawa prezentowana w bibliotece jest więc szczególna, bo jubileuszowa. Prace na niej prezentowane zostały wykonane różnymi technikami: akwarela, gwasz, piórko, ale tematem wszystkich jest polski pejzaż.

    Nie są to wcale jedyne wystawy:

    Od 11 stycznia zapraszamy na otwarcie wystawy prac radomskich ikonografów i uczestników warsztatów ikonopisania prowadzonych w KLO im. św. Filipa Neri w Radomiu Spotkanie z ikoną 

    Od 2 stycznia natomiast w filii nr 16 (ul. Barycka 2) można oglądać wystawę fotografii otworkowej Kordiana Pawlaka Radom wyczarowany z pudełka

    Autor o wystawie: Dzisiaj, kiedy każdy nosi w kieszeni smartfon lub inny cyfrowy aparat z możliwością robienia niesamowitych zdjęć, fotografia otworkowa jest tylko powrotem do źródeł. Dla mnie "pinhole" są jednak świadomym cofnięciem się w czasie, kiedy "malowanie światłem" wymagało od fotografującego pasji, wiedzy i znajomości warsztatu oraz dostępu do materiałów fotochemicznych. W ten sposób uciekam od masowego robienia dziesiątek, setek czy tysięcy fotografii jednego ujęcia czy miejsca. Zamiast naszpikowanego elektroniką i optyką sprzętu używam "pudełka z dziurką", przez którą wpadnie światło, by na przeciwległej ściance odwzorować odwrócony, pomniejszony obraz i utrwalić go na umieszczonej wewnątrz światłoczułej kliszy... Tak powstaje jedno zdjęcie! Stworzenie finalnej fotografii wymaga wcześniejszych przemyśleń, obliczeń, działań koncepcyjnych, przygotowawczych. Fotografie wykonane przez maleńki otworek muszą być naświetlane kilkaset razy dłużej niż tradycyjnym aparatem. W naturalnym dziennym świetle jest to przeważnie czas od kilku do kilkudziesięciu sekund, którym steruje wyłącznie autor. Moje "camery obscury" zrobiłem własnoręcznie. Niniejsza prezentacja jest wstępem do projektu "Radom wyczarowany z pudełka", w ramach którego powstał piktorialny cykl fotografii w technice otworkowej prezentującej moje rodzinne miasto. Oto kilka prac, które "wyskoczyły" z mojego pudełka…

Pogoda

Newsletter

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do naszego newslettera, a otrzymasz porcję najświeższych informacji

Nasi partnerzy

https://www.traditionrolex.com/26